przyszłam na przystanek
gadam z chlopakami
przyszły one.
w 4
nawet czesc mi nie powiedziały ( kiedys zucały sie na szyje z buziakami i sieeemka [puste] ). wchodzimy do klasy. ewa sie mnie pyta czy moze siedziec z Ada. a ja mowie ze niech robi co chce. a potem to juz z nimi nie gadałam.
ale jest mi lżej.
i jest mi dobrze ;D
tak bardzo dobrze.
chyba.
wkrecam sobie
xd
;))
:*