~madzia a ja cos pani napisalam przy ostatniej noteczce ;* :)
zla na mame...? eśś... skad ja to znam... na swoja jestem zla ze 100x dziennie...
nie wolno mi do Lubina jechac... a co dopiero u nich nocowac w wakacje... :(
bakhita hyhyh
co do mamy to czaje o co kaman.
z moja tez mam III wojne swiatowa.
jak zawsze o trampki.....
standard.
nie ma sie co przejmowac.
kabaret jest i tyle:P
cya