niczym lisc, spadam
wiatr delikatnie unosi mnie w powietrzu
czuje ten zapach, wolnosc
tancze z innymi
nie jestem w stanie sie cofnac
nie wzlece znow, pod niebo
tamte chwile odplynely,
wzburzone fale bija o brzeg, te wspomnienia
koniec wedrowki
chce lezec wsrod innych lisci
ta samonosc dobija
come back, come back, come back, come back, come back, come back, come back, come back, come back, come back
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam