Najważniejsze że mam przy sobie faceta, który jest dla mnie całym światem. Reszta się jakoś ułoży.
Czesto zastanawiam się jak by wyglądało teraz moje życie, gdybym nie pojechała na tą impreze na której spotkaliśmy się po raz pierwszy od 3 lat, gdyby on nie odważył się podejść i przeprosić, gdyby nie wrócił dla mnie z Irlandii... Bardzo dużo musieliśmy poświęcić, by być razem, ale niczego nie żałuje. Wiem, że jest tym, z którym chce być do końca życia! Jest idealny!