cały czas jakieś interesujące plotki. o łęczyco.. jakie nudy. na jutro mam 3 kartkówki z ang. pracę pisemną z polaka, pd z chemii, odp. z fizyki i jakieś sto tysięcy innych rzeczy. jezu.. jaa mam dość tej pieprzonej szkoły. chcę wakacje. ale nie chcę wspominać tych wakacji. przynajmniej nie w całości. zapomniałam o klasóweczce z matmy..
od jutra 6 dni, jejejejeje :)
żyje tylko przyszłym tyg,
chcę środę tak baaardzo,
" tak wiele mam Ci dziś do powiedzenia, wiem
tamten czas minął bezpowrotnie."
SIEMAAAAAAA