Faceci.

Ostatnio usłyszałam pewne zdanie, które przyznam szczerze wytrąciło mnie z równowagi i zdenerwowało.
dotyczyło ono, historii która pewnie nie jednej się przytrafiła, znana i oklepana, dziewczyna poznała kolesia, miło było i słodko, razem  cudownie im się rozmawiało, On ja utwierdzał w przekonaniu jak to przyjemnie się z nią rozmawia, i tego typu " zdania  na zawołanie". Po czym spotkali się, na spotkaniu również cudownie i kulturalnie :)
Po czym po spotkaniu on zamilkł i już się nie odezwał. Znane prawda? 
Popytałam paru "znajomych" z tego portalu, którzy usilnie proszą o spotkanie,tak nawiasem nie zamieniając nawet słowa z dziewczyną, którą o to proszą, co o czymś takim myślą, i dlaczego tak postępują.
między innymi padła odpowiedź, która mniej więcej brzmiała tak: 
"Jeśli  jest laska brzydka i się nie spodoba, to nie ma się co dziwić, że koleś się nie odzywa, to normalne, wszyscy tak robią, Ty też byś tak zrobiła".

Przyznam szczerze, że w tym momencie zaniemówiłam.
Po pierwsze to nie jest normalne, to jest puste i żałosne postępowanie, nie wiem czy ktokolwiek Wam mówił, ale bardziej od wyglądu liczy się charakter i głębia człowieka. Ale może faktycznie, pustak na pustaka byłby najlepszy.
Po drugie spotkanie się i znajomość nie zawsze oznacza " małżeństwo " albo " chodzenie ze sobą i bycie para", można być po prostu znajomymi też rozmawiać od czasu do czasu.
Nie wspominając , że sam fakt takiego postępowania, " pogadać póki nie mam lepszej umówić się na spotkanie i zamilknąć po nim" jest chamski i świadczący o niskiej kulturze osobistej.

Podejście wielu facetów, ale oczywiście nie wszystkich z  portali społecznościowych jest po prostu żałosne. Na co Wy patrzycie? Tylko na wygląd? Naprawdę wam współczuje takiego podejścia. Byle prosto łatwo i przyjemnie, na jeden raz, reszta się nie liczy. jak ta się znudzi przecież zawsze " można mieć inna cóż to za problem".

Stwierdziłam, ze lepiej żeby to napisać, może to będzie ostrzeżeniem dla innych :)

Nie dajcie się dziewczyny naciągać na spotkanie, bo możecie się później bardzo rozczarować.

a i jeszcze coś dodam Panom, którzy mają takie zdanie wspaniałe o sobie i wyobrażenie o dziewczynach jak opisałam powyżej, szanujące się dziewczyny jeszcze istnieją, i jestem pewna , że nie chcą przepraszam za wyrażenie" ruchającego " dziesiątki innych lasek przed nią faceta, każda chce się czuć wyjątkowa. :)
oczywiście to idzie w oby dwie strony. Bo niektóre dziewczyny postępują w identyczny sposób.