tak zdjęcie jest ucięte co z pewnością widać ale jakoś sie tym nie przejmuje^^

nie obchodzi mnie to czy na nim ładnie czy ochydnie wyszłam mam to po prostu w nosie...

w ostatmich dniach odtarło do mnie jaka byłąm ( i z pewnością jestem) głupia!

tyle sie zajmować swoim wyglądem, przeklinać wiatr bo mi się znowu loki zrobiły choć wcześniej prostowałammoje włosy w domu przez godzine!!!

marudzić, że pada deszcz bo mi sie może tusz rozmazać!!!

teraz patrze na to z ochydą ;/ niestety nie wyleczyłąm sie z tego do konca bo nadal sie maluje ale już tym sie AŻ tak jak wcześniej nie przejmuje jak sie rozmaże mam to gdzieś wosów to już prawie nie prostuje bo mi zaraz wszystkie wylecął ;/

____________________________________________________________________________________

a teraz przejdźmy do okrucieństwa tego świata.

możecie mi powiedzieć czemu luidzie muszą sie tak męczyć w życiu?

chyba nikt tego nie może mi wytłumaczyć bo każda teoria może i tak po mojej śmierci okazać się fałszywa więc sama podejme się tego trudu i będe szukać na to trudne pytanie odpowiedzi, która nie musi być wcale łatwa. poszukam kilku przykladów okrucieństwa i się nad tym zastanowie. pewna książka, którą obecnie czytam przyspożyłą mi pewnych kłpoptów właśnie w związku z tym tematempwnie o niej słyszeliście więc radze przeczytać bo strasznie jest ciekawa "Zbrodnia i kara".

to tyle na teraz bo jest pożno i nie moge ułożyć zgrabnych zdań

_____________________________________________________________________________________

DOBRANOC a jeśliu czyacie to w trakcie dnia to DOBREGO DNIA

<3