dalej budzę się przy tobie
dzisiejszy mglisty, chłodny poranek i ciepła kołdra...
i Ty
zawsze już Ty
i zapach
świat w obłokach
senność
ciągle senność.
Dostałam tomik poezji Marka Grechuty z podpisem
Prawdziwy skarb
A dyplom na razie na 5.
Zobaczymy co będzie przy obronie...