006.

Umiesz liczyć? licz na siebie ...

Mój Tata przez całe moje życie , uczył mnie znaczenia tych słow

I z każdym rokiem zdaje sobie sprawe że ma recję ...
---------------------------------------------------------

Rano wyruszyłem do pracy ... Chwile popaczeliśmy na ten piec i stawierdziliśmy z W. że lepiej będzię jak pójdziemy na pogo .
Po drodze spotkaliśmy B. któremu też się strasnie nudziło więc poszedł z nami , woda nie była za ciepła strasznie dokuczał wiatr  , lecz przełamałem się i skoczyłem pierwszy chwile potem dołączyli do mnie B. i W. taką ekipą popłyneliśmy na wysebke  . JA i B. wpadliśmy na genialny pomysł że będziemy wyrzucać W. do góry... W. chyba walnoł z 30 placków , a i tak chciał skakać dalej .

---------------------------------------------------------

Wróciwszy do Domu wpadłem na genialny pomysł roskręcenia Samochodziku , wszystko było by okej , ale nie stety urwałem całe zawieszenie
. Szkoda trochę , to był 2 prezent jaki mi Tata Z Anglii przywiózł , może kiedyś go naprawie może...

--------------------------------------------------------

Nie mam pojęcia co będę robił przez reszte dnia . Mam nadzieję że gdzieś z kims pójde , jak nie to pojade na Wu-Ka grac w piłke . Nareszcie mam z kim pisać M.

-------------------------------------------------------

13 moje Ulubione nagranie

12. http://www.youtube.com/watch?v=HOxU0vd04L4

13. http://www.youtube.com/watch?v=tK3laleBxwE