Dzisiaj ostatni dzień męczarni na 2 zmianie, od jutra 5 dni wolnego :)
Wybieram się do rodziców do piątku, a od piątku świętujemy z Danim, 16stego mijają nasze 3 lata...
Kiedy to minęło?
Z innych spraw to wczoraj byliśmy na ostatnim szczepieniu z Arią i na razie mamy spokój...
Pogoda cholernie w kratkę, raz słońce, raz deszcz...
Chciałoby się założyć rolki i pośmigać...
U Was też taka beznadzieja z pogodą?
Uciekam jeszcze wstawić pranie i obiad...
Miłego dnia :)