Poszłam popatrzeć na rabaty, które na których pieleniu spędziłam w tym tygodniu tyle godzin. Co za miła niespodzianka! Na wszystkich rozkwitły już kwiaty. Wyglądają tak pięknie! A jeszcze parę dni temu niektóre z nich ledwo wystawały spośród gęstwiny chwastów.