staroć.

 stare, jakoś sprzed 9 miesięcy.

Jeszcze tylko 8 dni<3 do pięknego cudownego dnia, który spędze z Agą. ;) i z lejdis. kurwa, sweet 16. xD znaczy sie, cudowny dzień spędze 14 maja, a nie 15. bo 15 to by nie grało.. -.- yeah. ale myśle, że będzie genialnie, nie ma co. nie mam jeszcze zrobionej listy, może dzisiaj zrobie, jak mi się będzie chciało. aktualnie, to siedze na dupie i słucham muzyki. a dokładniej to tego : Jake Coco - Daddy's Eyes. : ) musze się wziąść za ogarnięcie pokoju, no trzeba by było. bo nie jest tam najlepiej. xD jeszcze później musze przepisac kilka lekcji z kilku przedmiotów. troche tego jest, szczególnie z biologi. ale damy rade. 16 maja też cudowny dzień. urodziny Orzecha i spotkanie z biologi. och kurwa ciesze sie niezmiernie, że zobacze panią Ize na 9 lekcji. a jaak. xD mam zamiar się obciąc, tak do ramion mniejwięcej. wkurza mnie mycie tych długich włosów, a później ich prostowanie. to jakaś masaka totalnie. xD musze jeszcze przegrać pare zdjęc na płytke, później do fotografa i do albumu. ^^ jestem tylko ciekawa, kiedy przyjdą zdjecia klasowe, które robił nam Pan zaje*iscie podobny do Marcina Gortata. ;) jak ktoś nie wie, kto to jest, to to jest koszykarz. xD później jeszcze po obiadku na grilla. mhmm. cudowny dzionek czas zacząć. -.- Baju dziubaaski. ;*