"Moim marzeniem sennym
Jest spojrzeć rano w niebo
Spojrzeć na gwiazdy
W białych sukniach
Z wiankami na głowach
Grając w piłkę
Zabawiając Boga...
Ja też chcę
Zawisnąć na niebie
Spojrzeć z góry
Na ludzi
Na ich problemy
Na ich radości
Próbując im pomóc
Swoim blaskiem...
Niestety
Nadal jestem tu
Na dole
Patrzę na gwiazdy
I płaczę
Marząc
Cierpiąc
Śnić...
Muszę zasłużyć
By kiedyś
Zająć miejsce na górze
Usiąść na złotym krzesełku
W białej sukni
Z wiankiem na głowie
I uśmiechem na białej twarzy...
Kto wie
Może kiedyś
Spojrzysz w górę
Zobaczysz mnie
Będę odbijać się w Twych źrenicach
Popłynie Ci łza
Na policzku...
Nie martw się
Kiedyś i Ty
Usiądziesz obok mnie
I razem
Będziemy śpiewać pieśni innym
Ludziom...
Gwiazdom...
Ku pokrzepieniu..."
Nie wiem czemu, ale uwielbiam ten liryk.
:[zakochany]
Co o nim myślicie??
:[mruga]:[mruga]:[mruga]:[mruga]:[mruga]:[mruga]:[mruga]:[mruga]Pozdro!