Każdy z Nas ma jakąś ranę, każdy jest jakoś skaleczony - czy przez życie, czy przez drugiego człowieka. Każdy z Nas chociaż raz nie mógł wytrzymać z bólu, który rozrywał Go od wewnątrz. Każdy z Nas płakał w niebo głosy. Każdego z Nas zjada frustracja, bo jest bezsilny w danej kwestii. Każdy z Nas cierpi - jesteśmy tylko ludźmi - zwykłymi, szarymi istotami, które kochają, nienawidzą, i czują - i właśnie to Nas zabija - uczucia.