U nas też było super, wybawiliśmy się :) Polonez się tylko nie udał zbytnio, bo było za mało miejsca :p A te wszystkie komenatrze nt naszej studniowki... szkoda słów :) Fakt, przerwy w muzyce były denerwujące, ale w odpowiednim towarzystwie można było je znieść. I słyszałam też, że informacje o pewnym przykrym incydencie nawet do Staszica i do... Fleta dotarły. Eh szkoda Ani, bo kropli alkoholu nie wypiła, coś jej jest po prostu, robiła sobie badania i wgl, bo nieciekawie było, a ludzie muszą gadać. I najgorsze, że to z naszej szkoły tak plotą :/
07/02/2014 21:12:42