To oto pani ma porywy seksualne wzgęlędem koni :3

Mamusia pokazała Jamajce najlepszy towar w okolicy, obie udały się

na wycieczkę. Pech chciał, że wujek był w Krakowie więc musiałam

wkroczyć do akcji. Założenia były proste, konie są w Barwałdzie to

spokojnie je przyprowadzisz. Zanim się obejżałam znalazły się nieco

dalej, bo w Stanisławiu. Jamajka wyrywała siwego konia na tą swoją

urokliwą grzywę. Złapałam Jukę i zaprowadziłam do boksu. Teraz już

pewnie kopytne są w drodze powrotnej do domu :)

Nie wiedziałam, że pan Kazek ma takie ładne konie. Serce mi skradły

te dwa gniade źrebaczki. Normalnie żałuję, że nie miałam ze sobą

telefonu.

Jutro pora dać wycisk koniurką żeby odechciało im się uciekać :)

Ciekawe, skoro obie mają ruje może by tak zaźrebić Jamajkę ;> ?

Hahah może z tym siwkiem którego biedna chciała wyrwać.. pech

chciał że nie zorientowała się, że to wałach :P