-i tak oto z powodu remontu i pana Tadeusza sobota przeniesiona na poniedziałek ;-(
-mimo wszystko dziś było sympatycznie, nie brakowało kaczek, ciapka i pani Tereni ;-) fenk ju ;-)
-deszczowe dożynki już tumoroł ;P
-i wcale, a wcale nie boję się liceum, co to, to nie !
-holidejs się kończą, a ja żyje poniedziałkiem, jako 'oficjalnym' zakończeniem, o !
-jesieni też się nie boje, kubek herbaty z Masonite [drzwi ze smakiem], prajmarkowe skarpety, wyłnony swytr z łowcy i jesień może nap* ile chce !
-zdrowiej, Ema, zdrowiej ;-*
-szał nie minął, oj nie ;-*
-Justin Nozuka - Woman Put Your Weapon Down
i oto 'spierdalaj' znów stało się odwieczną odpowiedzią na wszystko. - fejbuk jest madry ;-P