Godzina prawie 19. Docieramy do miejsca idealnego na sesję zdjęciową. I mniej idealnego dla mnie - osoby z alergią na trawy i zboża, która z własnej głupoty przerwała leczenie. Efektem wczorajszego wypadu w pole były wyjątkowo udane zdjęcia oraz moje czerwone, spuchnięte oczy i pewnie kilkadziesiąt rodzajów pyłków w moim nosie, co objawiło się katarem i kichaniem co trzy minuty.
modelka na zdjeciu : Klaudia, tudzież Wulgarna. Pozwoliłam sobie wkleić jej zdjęcie, gdyż swoich nie mam. Myślę, że się nie obrazi.
Idąc pospiesznie z wymuszonym uśmiechem na twarzy przez zepsute społeczeństwo tego miasta zgubiłam gdzieś po drodze swoje uczucia. Jestem na granicy obojętności i posiadania-wszystkiego-gdzieś [delikatnie mówiąc]. Powiedzmy, że teraz liczy się moje szczęście, a uszczęśliwiać kogoś, zwłaszcza na siłę, nie mam zamiaru. Mnie również uszczęśliwiać nie musicie. Potrafię odróżnić szlachetne intencje od litości. Więc rób co chcesz, a jeśli udowodnisz, że warto się zatrzymać - uwierzę i zatrzymam się.
Jednak na moment obecny usilnie staram się uciec. Pomimo, iż nie lubię biegać.
Czejść.
Inni zdjęcia: Lata lecą .. dotyk:) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka aceg