No to ja juz całkowicie nie ogarniam .
Podsumowując - Piotr ze mną nie gada. Paweł ze mną nie gada. Ja nadal nie wiem dlaczego .
Dziś jak zwiałam z domu, żeby to wyjaśnić - zostałam zignorowana.
Adik ;)
23:41:15
Czyli , jeżeli dobrze kumam
23:42:01
Piotr przyłozył za coś Pawłowi, i teraz obydwoje z tobą nie gadają ?
wika ;)
23:42:17
bingo. Ale ja nie wiem o co chodzi . :/
Adik ;)
23:43:15
hęę...<myśli> Jeśli nie wiadomo o co chodzi to ochodzi o Victorię ! <lol>
wgl mój wujas wrocił!! <radocha>
i już jest tak weselej w domu ./
np. stoimy sobie 10minut temu na balkonie i :
wujek : coś ty mi nalała do tego soku ?
ja: Ale o co chodzi ?
wujek: słyszę orkiestrę dętą.
ja: <dotyka czoła wujka> hmm. teoretycznie nic Ci nie dolega. Ale wiesz co jest gorsze? ja nie piłam soku a też ją słyszę...
"Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna.
Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna
kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się,
jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także
zechce mieć go tylko dla siebie."