;))

a buu ;D

fajnie jak na razie weekend mija.

Wczoraj , Marta u mnie na noc. 

i co z tego wynikło ?

nawiedzony laptop, mania na punkcie : "zostań i bądz" <lol2> galaretka, pożarta rano ;D i nowy kolor włosów;D

śmiesznie było . jak zawsze ;D

dziś, rowerki w wieprznicy, z tym podpalaczem < patrz wyżej foto > :D hahaha.

Nie no, my nie zapaliliśmy ogniska. Serio! Żadne z nas nie użyło ani zapałki, ani krzemienia do wzbudzenia ognia;D Tylko dokladaliśmy drzewo, i szyszki , a ogień jak zawiał wiatr -sam się wzbudził ;D Naprawdę!

bk było ;d haha. taniec z radości wokól ogniska ;D Ciekawe co sobie o nas ludzie pomyśleli ;D Następnym razem, bierzemy kiebłachy, bo tamte kości nie nadawaly sie do jedzenia ;d A! i podszkole się i wygram konkur szyszkowy :D

wika
20:57:36
w ostatecznosci , moge wypic wode do kwiatkow:D
20:57:48
i tak jej nie spozywaly chyba od dwoch miesiecy :D
misiu
20:58:04
oł:D
20:58:10
to prawie jak Sahara te Twoje kwiaty;P
20:58:20
ale zrób sobie mini Szkołe przetrwania;P
20:58:26
<lol>
wika
20:58:34
bo ja tam nie lubie kaktusów. ale i one nie chcą tak szybkośc sie poddac i zejsc z tego swiata ;(
misiu
20:58:39
jak przeżyć w extremalnych warunkach pokojowych:D
wika 
20:58:45
ciekawe gdzie znajde krzemien XD

Peterus;*

 21:59:21
ty się znowu przed nim na niewidoku ukrywasz ?
wika

 21:59:35
hmm. lepiej brzmi, chowam :D
Peterus;*
22:00:19
sama dobrze wiesz, że nie możesz tak długo ciągnąć.

Wkońcu i tak będziesz musia stanać twarzą w twarz ze swoim problemem.
wika 
22:00:23
wiem..
Peterus;*

 22:00:46
a wiesz, że z czasem tylko bardziej się pogłębi ?