Mogłabym tu zostać tylko ze względu na ten jogurt! Ten no i oczywiście jogurt marsa czy snikersa! cuuuuudo *.*
Uwielbiam to miejsce. Uwielbiam część naszej załogi.
Uwielbiam cudowną Eli, dzięki której mam wrażenie że dostałam od życia szansę na naprawienie pewnych błędów życiowych.
Uwielbiam tutejsze pieniądze i to, że zapewnia nam spokój na kilka miesięcy w domu od długów itd.
Ale tęsknię za domem.
Dzisiejszy żart H.Herwiga apropo przyjęcia urodzinowego Luizy - bezcenny. Ważne, że frydzie i naggetsy dobre ;)