Dziś ostatni dzień lipca - ciężkiego lipca spędzonego na pracy - ale jak pomyśle o tych zarobionych pieniążkach - to chyba warto było . W każdym bądź razie, dziś pożegnanie z ekipą, bo niektórzy odpadają :( my zostajemy do 10-tego, a potem szalej dusza piekła nie ma - ZACZNĄ SIĘ WAKACJE ! :D