Aaa poraz kolejny zostałam ciocią ; )
Aleksandra ; )
Tak lubię wczorajszy dzień -mimo ,że było kilka nie fajnych momentów ...
Brakowało mi właśnie tej mojej szczerości do każdego - wczoraj się wyżyłam i jest git może nie do końca ,ale ulżyło mi ;]
Wychodzę na dwór. Siadam na ławce obok domu i spoglądam na chwilę w niebo. Widzę chmury, które co chwilę przybierają różnorakie kształty po czym przemierzają gdzieś dalej. Wszystko dzieje się w oka mgnieniu. Tak samo jest z czasem. Też płynie gdzieś tak szybko. Nie wiadomo po co i dlaczego. Pomyśleć... Nie tak dawno byliśmy dopiero dziećmi, a teraz już mamy po tyle lat. Wszystkie wydarzenia tak szybko przemijają, nawet nie zauważamy kiedy. Nie mamy nawet czasu spokojnie usiąść i zastanowić się nad swoim życiem. Dokąd ono tak naprawdę zmierza. Czy ma jakiś sens ? Czy może trzeba mu go nadać.Czas płynie bardzo szybko. Czasem stanowczo za szybko....Wystarczy jeden moment, życie odwraca się o 180 stopni. Taka żarówka nad głową. Coś w stylu "jeny! znowu dałam się wrobić!" .Popieprzona noc. A dzięki niej zrozumiałam jak wiele powinnam zmienić w swoim życiu. Oczywiście zacznę od siebie. Może i nie ma dla mnie innego życia? Ochodzę. wymażę z pamięci każde kłamstwo i pozostawię cię z czystym sumieniem...
Cieszy mnie fakt ,że radzisz sobie beze mnie o wiele bardziej niż wtedy jak znaczyliśmy dla siebie wszystko ... Może to ja Ci stałam na drodzę normalnego życia ... Tak zastanawiam się nad tym czasami ... Może i głupie rozkminy ... Dla mnie głupie jest to ,że teraz nawet nie potrafisz po tym wszystkim spojrzeć mi w oczy ... Próbuję żyć na nowo ... Niby układa mi się ... Zawsze znajdzie się jakieś " ale " ... Nie potrafię już tak do końca ufać ludziom ... Taak to dzięki Tobie ... Miałam więcej tyle już nie myśleć o Tobie ... o tym co było .. Ale jednak nie potrafię ... Tak to dlatego ,że wiele dla mnie znaczyłeś ... Może znaczysz ? ... To już nie ważne ... Sam wybrałeś taką drogę ... Wiem ,że ważne jest dla mnie Twoje szczęście ...
Czasem zastanawiam się czy aby nie utraciłam zdolności kochania. Czy może moje serce już nie jest w stanie oddać się komukolwiek w pełni... Tak boję się kolejnego skrzywdzenia ... Kolejnych bezsensownych dni ...
Siemaa...