Wtoreczek- nie będę go rozpisywać, wystarczy tylko wspomnieć, że cierpliwość popłaca i tak oto doba z dwoma godzinami snu za mną. Nie narzekam broń Boże :D
Środa- jak już wspomniałam powyżej spałam jakieś 2 godziny i dobrze mi z tym, znaczy nie czułam zmęczenia i nadal go nie czuję. Wstałam o przyzwoitej porze, ogarnęłam swoją osobę (czytaj włos umyty, uczesany prawie profesjonalnie ;p makijaż też niczego sobie) jednym słowem można było wyjśc do ludzi, a dziś to szczególnie było ważne. No dobra już nie będę przedłużać tylko konrety- wróciłam do kina! :D W piatek idę zrobić niezbędne badania i tego samego dnia idę na pare godzin :) Taka praca- szkolenie (troche przypomnienia co i jak, poznam ludzi, bo co krok nowa twarz; na szczęście jakiś 'stare' znane nadal są oraz poznam zmiany, jakie miały miejsce) Także tak, wracam do pracy, dawnej mojej pracy.
Właśnie zorientowałam się, że dziś zjadłam tylko śniadanie, kawałek tortu, którym uraczył mnie tata i tyle :O Może to ze stresu. Taka wstawka totalnie nic nie wnosząca do postu, wątków ;p
To tyle jutro ostatni dzień wolnyyyyy, już mam pomysł co będę robić :D
Dobranoc ;)
plakat, nocne smsy
|
V
Instagram -> inspirationlovephotography
3 MAJA 2021
3 MAJA 2021
3 MAJA 2021
3 MAJA 2021
26 GRUDNIA 2020
26 GRUDNIA 2020
26 GRUDNIA 2020
26 GRUDNIA 2020
Wszystkie wpisy