Moje pokute uszka. Drugie jest tak samo pokute. I już nawet nie bolą!
Czy...to uśmiech?!
Jak zwykle zero makijażu. Nie chce mi sie malować! W ogóle to pieprzyć to!
~
To na mojej szyi to Gucio, zwamy zwykle Szatanem. W trakcie robienia zdjecia wskoczył mi na plecki i podrapał ramie i biodro. Niech to szlag!
2. Tylko Ty potrafisz tak pięknie wyglądać bez makijażu, kotku.
3. Cudne te uszka. Chociaż wtedy jak Cię widziałam z tymi czarnymi małymi kolczykami, chyba wyglądało lepiej.