nadal to samo. czuję się tak okropnie ... już nie wytrzymuję. ze sobą. mam dosyć wszystkiego. w dodatku zawiodłam się na matce. pierwszy raz jej zaufałam i za tym samym podejściem straciłam to zaufajnie do niej. cios poniżej pasa ...
kiedy to się kurwa wszystko odmieni ?
czeka mnie jeszcze tylko oddanie mu bluzy ... ;(
jak to zrobię..?.
A w mojej głowie przestrzeń mam solidnie wypełnioną
Setki wspomnień, więc podpierać muszę głowę dłonią
Są rzeczy co bolą, co wolą raczej nie wychodzić na wierzch
Tylko topić się na dnie
Więc proszę nie dręczcie mnie
Ja w tym co dobre, leciutkie chcę zanurzyć się i w tym pływać
W mej głowie wspomnienia pozytywne skojarzenia
Do zobaczenia chwilom, które były, teraz ich nie ma
Nie ma takich trwałych, których nigdy czas nie kruszy
Nie pamiętam już, co mi wtedy grało w duszy
Mogę jedynie wspomnieć, przywołać obraz zapomniany
To co było kiedyś dzisiaj już się nie odstanie
W sekundę nie powstanie nic na zawołanie
Czasu oszukanie, każda próba dla mnie klęską
Wspominam i myślę czy stałem się osobą lepszą
Czy przejmują mnie ludzie, którzy za plecami pieprzą
<3333