Reszta się zmienia. Chuj, że mieliśmy marzenia.
Takie tam znaki specjalne. Mamy piątek, przeżyłam cały tydzień, yaaayuhuuu <3 ! Tymczasem idę sobie umyć włosy, zjeść coś i tak dalej, bo mam dużo czasu. I wyczuwam dobry weekend. Dzisiaj z kociakiem oglądamy sobie jakiś film, o :3. Jutro rano z Julitą i Kotek nas odwiedzi, a czoo, szalony! Niedziela się zobaczy. Od poniedziałku długo wyczekiwane rekolekcje, taaak! Trzy dni jakoś spoko, czwartek sprawdzian będzie </3 I HATE, WRRR. No to idę zrobić to, co miałam zrobić "tymczasem", hm. Więc do wieczora może, a co :).
Kocham Cię Januś <3 !