nie wiem czemu to robie ale dobra.
ochata na napisanie czegoś przychodzi nagle i zwie się weną.
ale zaraz potem idzie milion impulsów mówiących Nie rób tego.
zawsze czekam jaki będzie ten milion pierwszy.
i pisząc te kilka wersów właśnie na niego czekałam.
też okazał się być na Nie więc Selavi.