W stajni milutko, tak jak dawniej, ach pieknie ;).
ostatnio dużo wspominałyśmy, prawda Monisiu ?siodełko...haha ah dobre stare czasy ^^.
Dziś się tereniliśmy w aż 5 koni *. xPP.
my z Moniką na czoło w parze, bo jakże może być inaczej,pan trener na nabuzowanym koniu, który nie chodził chyba 2 tyg.I potem Kolia i Argon.Śmiesznie było nn' obyło się bez ofiar xD
Znam wielu dwulicowych ludzi, ale to juz przesada...
Na gadu też mogę, moge być wielka, wszystko mi wisi i powiewa.
Ale już nie masz na tyle odwagi by wszystko powyjaśniać wprost?
hahaha, co mam powiedzieć...brak słów...tak weź to do siebie.{ a może weźcie?}