Kiedy życie podsuwa Ci cytrynę powiedz "o, tak, lubię cytryny. masz wiecej?"
kurcze. jestem wkurzona, wkurzona, wkurzona!!
czuje jak zycie mi przyplywa przez palce i nie dzieje sie nic niezwyklego.. ostatni raz czulam adrenaline jak samochod mnie prawie przejechal na gertrudy, tyle w temacie :(
i na dodatek jeszcze TO dzisiaj.. GRRR. mam GIGANTYCZNEGO pecha..
chociaz w sumie to drugie bylo calkiem niezle ^^
poza tym Kuba oszalal..
mam ogromną ochote powiedziec komus przepraszam ale nie potrafie.. tak bardzo sie boje. mieliscie kiedys cos takiego? pomocyyyy! :D