Trolololol.
Wróciliśmy z wycieczki klasowej :)
Było bosko. Smarzenie pianek, "spokojne noce", góry, klimat, towarzystwo, no i oczywiście wesoły autobus :D Większą część tego mile spędzoneg czasu zawdzięczam ludzią którzy w każdej sytuacji potrafili mnie rozśmieszyć oraz oczywiście opiekuną i nie tylko. Napewno każdy chciałby to powtórzyć. Szkoda, że tylko 2 dni :C
Narazię przygotowuje się do sobotniego koncertu. Relacje wkrótce.
Pozdrawiam.