mrużę oczy, bo spod przymkniętych powiek dostrzegam mniej i świat wygląda lepiej.
czy wszystko co mówię jest prawdą czy tylko wmawiam sobie i innym?
a może to tylko kwestia chwili której pozwalam się zdefiniować całkiem na czas trwania, a potem wszystko się zmienia?
jebie mnie że mnie nie rozumiesz typie jestem trudny