Ciągle szukam tej jednej drogi, ale wcale nie ma łatwych dróg Ciągle szukam uczciwej metody, taka prawda czekam na cud. Ile jeszcze we mnie jest siły, ile wiary że w końcu zdarzy się& Ile nieba w sobie widzimy?
ile we mnie jest Ciebie, a w Tobie mnie? .. ile w Tobie mnie jest?...
I dlaczego mimo wszystko komplikuję sobie życie, Czemu skrywam wciąż przed Tobą, coś co pragnę Ci wykrzyczeć& Czemu robię głupie błędy, mimo błędów świadomości Czemu wikłam wszystko w sobie zamiast wszystko to uprościć&
ile we mnie jest Ciebie, a w Tobie mnie? .. ile w Tobie mnie jest?...
Teraz zamknij mnie w swojej dłoni, chcę się niebu w Twych oczach pokłonić. Łagodnie połóż mi palec na ustach, razem niepewność odpędzimy&
Teraz zamknij mnie w swojej dłoni, chcę się niebu w Twych oczach pokłonić. Łagodnie połóż mi palec na ustach, razem niepewność odpędzimy&
ile we mnie jest Ciebie, a w Tobie mnie? Ile w Tobie mnie jest&.?