Dziękuję Ci Panie, że żyję. :*
Dziękuję Ci za to wszystko co kryję. :*
Za miłość od ludzi wspaniałych, :)
I za nienawiść od mych wrogów stałych.
Za zwierzę chodzące po domu, :*
I za przyjaciela stojącego w progu.:*
Jestem wdzięczna za zdrowy rozsądek:)
Oraz za wieczory spędzane z Nim w piątek.:*:*
Za codzienne lśnienie z góry, :)
Aby widzieć jakie popełniam bzdury. :D
Dziękuję za frezje w pokoju pachnące ;]
I za konwalie w kuchni więdnące. :P
Lecz przede wszystkim za nadzieję, :)
Że spełni się moje najskrytsze merzenie. :):*