Melanże z Nimi? Są najlepszymi na świecie. I choć większość nich odpada w dość krótkim czasie,
uwielbiam przechylać z nimi kielony. Kocham ten klimat, śmianie się z niczego.
Kocham ich namowy: '' no co ze mną się nie napijesz? '', '' to ostatni raz ''.
I co najlepsze - uwielbiam wracanie do domu - gdy wchodzę najciszej jak mogę,
a na przeciw mnie wychodzi siostra z pytaniem: 'tańczysz waka waka, czy po schodach próbujesz wejść?".