Nadal nic się nie zmieniło... Jednak nie będzie to tak szybko jak myślałam.
Wczoraj byłam w Olsztynie i Złotym Potoku było na prawdę super :) pomijając fakt że tak padało, że nie byli nic widać a ludzie chodzili ubrani w worki na śmieci lub kupowali niebieskie parasolki z angry birds lub różowe z violetty. A żeby wszystkiego było mało na sam koniec dnia wyladowaliśmy w szpitalu "żyły zygzakiem nie idą, niech się Pan zdezynfekuhe od środka".
UDANY POCZĄTEK WAKACJI!!! <3
Jedna sekunda zmieniła milion następnych...