69 :*

To szereg blasków i cieni, żyjemy jak żyjemy, parę postanowień ratuje szczątki nadziei.

Siema mordeczki ! :* 

Wstałyśmy sobie z Natalią o 13.40 praktycznie nic nie zrobiłyśmy i już jest 16.18 :O Nie wiemy co dzisiaj robić, bo zanim się ogarniemy będzie już po 17. Wczoraj dobry wieczór z Natii. %% i te sprawy. Dużo osób pyta mnie kiedy będziemy w Krakowie. Miałyśmy być już tydzień temu no ale, pogoda nie była za fajna do tego, Natalia zamulała. Postaramy się wbić do tego Krakowa teraz w środę. Jednak to nie jest pewne. Jutro jeszcze tu Wam wszystko napisze. Normalnie Maciek ostatnio jebnął mi tu taką fajną notkę hiohiohio :D . Kocham tą mordkę normalnie :D i wgl musze tu napisać, że moja mama jest normalnie nienormalna :O . Jest na mnie '' obrażona '' o to, że żartowałam, że w ciąży jestem [ ale to tak dla wtajemniczonych ] haha XD . idziemy sobie z Natalią coś ugotować. Mam nadzieje, że obejdzie się, bez spalonej kuchni :O .