"Otóż jestem znów w lesie tym cichym i cudnym,
otóż znowu tę samą woń powietrzną chłonę,
otóż znowu w tom miejsce wstąpił ulubione
i owiałem się światem mych marzeń bezludnym."
"Wiecznie samotni, wiecznie szukający
z wiecznej nadziei wiecznymi złudami,
pełni tęsknoty gorzkiej i palącej,
bładzimy po świecie, dziwne, obce cienie -
wreszcie ostatnie wydając westchnienie
jesteśmy sami."
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
nie ma miłości jest tylko porządanie