55.o

Kwiaty

   Róże - by miłość trwała wiecznie.

   Lilie - by była ona słodka.

   Niezapominajki - by była niezapomniana.

   Jak myślicie? Jest to prawdą? " piszcie "

   Nikt chyba się jeszcze nie zastanawiał co jest takiego niezwykłego w tych naszych kwiatach. Postanowiłam to rozpocząć.

   Może zacznę od tego cóż to jest kwiat. Dla niektórych jest to zwykła zielona rożlina, która jest nam wgl nie potrzebna. To jest nieprawdą. Kwiat jak również jakakolwiek inna roślina jest nam potrzebna do życia. Wytwarza nam tlen bez któego nie potrafimy żyć. Ale jeszcze jest w niej cos innego. Coś niesamowitego. Dlaczego przynosząc kobiecie kwiaty natychmiastowo wywołujemy uśmiech na jej twarzy? Dlaczego? Bo kobieta czuje się doceniona? Czuje się zauważona? A może poprostu w tej małej roślice jest jakieś uczucie? Uczucie, które łączy silna więź. Wiecie o co mi chodzi? No właśnie... Macie racje. Chodzi mi o miłosć. 

   Ach ta miłość. Zawarta w jednym nawet najmniejszym kwiatuszku. Czemu tak jest? Nie mogę tego zrozumieć. 

   A spójrzcie jeszcze na jedną rzecz, którą przed chwilą zauważyłam. Jeżeli macie jakikolwiek kwiat w wazonie to oglądnijcie przez kilka dni. Wiecie co się z nim stanie? Kiedy jest nowy uczucie skacze w góre. Lecz gdy po kilku dniach uschnie to silne uczucie sięga zenitu. Jak to jest możliwe? Sama nie wiem. Tego niestety nie jestem w stanie wam wyjaśnić.