Poczdam.

Kiedyś dorobię się takiej chatki. A jak ;D

Mając kilka lat myśleliśmy, że na całym świecie panuje dobro. Wszyscy są szczęśliwi. Jedna wielka  Ś C I E M A .

Wszystkimi emocjami kierujemy my. Jesteśmy zależni od O S Ó B , które dostarczają nam przeżyć, a te następnie wywołują emocje. Płacz, radość, śmiech, euforia. Łzy mogą być też oznaką radości. Częściej wyrażają ból. Ból, którego tak bardzo nie nawidzimy. Chcemy żeby opuścił nasz umysł, ciało. W praktyce już gorzej. Nie zawsze odchodzi.

Czekamy z nadzieją na lepsze J U T R O, które zazwyczaj nie przychodzi. Może być dobrze, ale to tylko cisza przed burzą. W złości nie panujemy nad sobą, gadamy co nam ślina na język przyniesie. Tak jak po alkoholu. A L K O H O L  niszczy ludzi. Niszczy nie tylko tych, którzy go piją. Cierpią też inni, tylko dlaczego oni muszą ponosić konsekwencje za czyjeś czyny?

 w huj.