Dziś nastąpił dzień przemyśleń. Uczucia zamiast gasnąć jak płomień nasilają się. A tak być nie powinno. Dlaczego się to dzieje? Czy jest jakakolwiek osoba, która mogłaby na to odpowiedzieć. Zazwyczaj tą osobą staję sie jednostka, właśnie robiąca ten nie porzadek w poukładanych szufladach.