Ostatnie jedlcowe, z Hubertem, moim Miszczem, który kompletnie nie umiał grać w nożną ! ;>
Dzisiaj dzień dość ciekawy- Pieczyska-poral i Ziaja. ale jest za zimno żeby się nim cieszyć ;c
"Mam świadomość, że nie będzie już jak kiedyś, a najlepsze chwile to te gdy używam słowa `wtedy. "