Nocka z Alissą, zawsze spoko.
Jechanie po skorlińskiej & oli, hohoho.
We wtorek znowu do lekarza, aaa -.-
dzisiaj było za zimno, więc samochód nie chciał odpalić, miło.
bojęsiębojęsiębojęsię ;o
kurde, mogłam przewidzieć, że jednak nie pojadę, byłoby lepiej.
Poszłabym do szkoły & miałabym kolczyk,
a teraz to dupa z tego wyszła ;c
plan na walentynki : wyjście na miasto z Alissą w poszukiwaniu skejtów, hohoho,
tylko, że jeszcze Alissa o niczym nie wie :3
nowy twitter, dodawać ; https://twitter.com/#!/roksanaostrowic