oreta awai tsubasa
kimi wa sukoshi aosugiru
sora ni tsukareta dake sa
mou dareka no tame janakute
jibun no tame ni waratte ii yo
izen toshite shinabiyoru kodoku
uchigawa ni tomaru rousoku
nigiwau ba ni kaukana
shandaria kotoba no kubomi
wo nanide umataraiin daroku
mou wakaranai yo
semete yume no naka de
jiyuu ni oyogetara
anna sora moiranai no ni
kinou made no koto wo
naritsubusanakutemo
asu ni makaeni no ni
twe delikatne, kruche skrzydłazmęczyły się już błękitam nieba.nie potrafisz się wysilić na uśmiech dla nikogo.jest dobrze póki uśmiechasz się sam... do siebie.uczucie samotności mnie dopadło.pojedyncza świeca nadal we mnie płonie.w takim dzikim miejscu nie powinno być drogich żyrandoli.czy mogę zasypać to pustymi słowami?nie wiem więcej nic...tak długo, jak możemy pływać razem w naszych snach,nie potrzebujemy nieba.nawet, jeżeli nie pozawalasz odejść przeszłości,będę tam ciągle wyczekując jutrzejszego spotkania.
(jedna wspaniała rzecz na cały dzień.)