ależ dawno mnie tu nie było.
przepraszam.
Choć nie wiem, czy jest kogo. W sensie wątpię, czy ktoś czekał na jakieś zdjęcie i notkę ode mnie (choć już pewnie dawno zwątpił), no ale jeśli ktoś taki był... to sorry.
Spróbuję się poprawić ;P
Cóż, zdjęcie. 15listopada z okazji 11 listopada.
Tak to ten co "drze mordę z każdej okazji i nawet mu to wychodzi" i dokładnie ten sam, który słyszał ten komentarz xD
Duuuużo. duuuuużo rzeczy. Na raz. W tym samym czasie. Nawał.
Uwielbiam to
A za niedługo. Barcelona <3
Oh, Boże, pozwól ... Gran Derbi...
Nabyłem tę umiejętność w okresie uczęszczania do przedszkola, więc tak - czytam.
Ale tylko to co mnie na prawdę interesuję. (raczej...)
Więc, tak, jak najbardziej czytam TO