Przez , tyle czasu dochodziła do tego jak być szczęśliwą ,  < 3

i mimo wszystko mi się to nie udawało . Teraz też nie jestem szczęśliwa .

ale wierzę , że będę i taką mam teorie na przyszłość . tak wiem dziwne ; d .

Tylko , że jest kilka ale . bo niby nie jestem szczęśliwa . ale przecież , 

mam rodzinę , mam nogi , nie jestem z paraliżowana , mam pasje w życiu.

Mam , przyjaciółkę , w końcu się chyba zakochałam .. = * 

; x . ale , w cale nie odczuwam tego szczęścia , może to być z powodowane,

tym że mimo to , że w końcu chyba moje serce zaczęło dla kogoś bić ,

nie mam u tej osoby szans , nie pokocha kogoś takiego jak ja ..

nie jestem pewna czy to 100 . % . miłość .. miłość jest wyjątkowa . i nie mam zamiaru ,

pochopnie wnioskować , że go kocham . bo nie jestem pewna w 1000000 % , że to właśnie .

naprawdę pokochałam Go . może serce mi znów szwankuje ? a w brzuchu mam motyle .

bo nie mają gdzie latać ? może umysł mnie znów zawodzi ? miłość jest nie przewidywalna .

właściwie , nadeszła tak nagle .. już wcześniej , jak go spotkałam .. w jego otoczeniu .. / * . 

miałam motyle i czułam się tak no dziwienie .. nie mogła zahamować marzeń ..

*-* .  nie mogłam powstrzymać wzroku .. moje serce odmówiło posłuszeństwa , 

a umysł obrócił się przeciwko mnie . dziwne uczucie .. oh , mówię wam bardzo dziwne . 

jeśli to czytasz , lub przeczytałaś moja myszko napisz w komentarzu  ` x ' .  

Ale , niby chcę kochać , niby chcę być kochaną .. no właściwie to nie niby tylko na pewno.  

ale boję , się boje się bólu który każdego dnia , męczy mój słaby umysł .

i kaleczy moje obolałe serce . Mam dość łez które , spływając  drażnią moje wypłowiałe policzki. 

Chociaż , proszę żeby odeszły , żeby dały mi chociaż jeden dzień wytchnienia .. 

one nie mówiąc dają mi znak . że jest to nie możliwe .  ; xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx . 

W końcu kiedy , zrozumiałam , kiedy poczułam jak chyba jest kochać .

ale tak jak pisałam , że nie jestem pewna uczucia .. więc nie mogę powiedzieć ; kocham Cię .

to i tak nie zniknęły .. bo nigdy go nie zdobędę .. jestem taka okropna .. 

może jak bym była piękna .. to by mnie zechciał ? nawet nie wiem co on czuje.

ale był taki miły .. że moje serce i umysł chyba uległy jego pokusie ..

odmówiły posłuszeństwa . eh . będę dalej się męczyć .. ale już nie ważne .  ; )

wcale nie musicie czytać .. dziękuje tym co przeczytają , bo wasze wsparcie .

jest dla mnie bardzo ważne . moje kotkii .  <  3333333333