Otwieram serce swe.

Pięcioletni chłopiec zapytał swojego przyjaciela czym jest przyjaźń? On odpowiedział: Przyjaźń jest wtedy, gdy codziennie kradniesz czekoladki z mojej torby, jednak wciąż trzymam je w tym samym miejscu.



Czeeść, tu Oliwia. Robię włama gópkowi. Też Mi zrobi z MEGABEZNADZIEJNYM zdjęciem :) Dobra, przeżyje..
Ogólnie chciałam napisać tu o nas. Tak, o nas :)
Wiesz, że przyjaźnimy sie już Rok i 4 msc ? Dni, które były wypełnione kłótniami, łzami .. Dni, w które myślałyśmy " dość, pierdole " tak, było źle. Ale nie zapominajmy o tych, w które śmiałyśmy sie do utraty tchu, w których przytulałyśmy sie i mówiłyśmy " nigdy Cię nie opuszczę" . To zawsze w Tobie, i oczywiście w Honoracie miałam wsparcie. Uwielbiam się Tobie wypłakiwać i żalić, bo wiem, że nigdy nie zostawisz i zawsze pocieszysz. Wiem, jakieś pitolenie o Szopenie, rzygam tęczą. Hah, robie sie jak te słitaśne dziefczynki piszące megasłitaśne opowiastki, lovelove :D 
Bez obrazy dla innych, oczywiście. Ale dobra, zrobie sie taka i otworzę swoje wielkie serducho. Kocham Cię, mała.. kocham Cię. 
Przeklinamy na siebie, bijemy sie, obrażamy.. Ale jak ktoś drugą tknie, nie da sie odpuścić. To ja moge mówić na Ciebie tak brzydkie rzeczy, o których filozofom sie nie śniło. Nikt inny ! .. To ja mogę Cię kochać.
Dobra, sie rozpisałam. Wątpie, czy ktoś to czytał, ale jeśli już sie wysilił i przeczytał moje wypociny, to pragnę podziękować. Przyjaźń, to dla Mnie ważna rzecz :)
Podziwiajcie to piękne zdjęcie.
Miłej nocki wszystkim.