who cares?

moje nooogi! przeszliśmy dziś połowę Lubeck, w celu porobienia zdjęć i pomimo tego, że jestem padnięta,
to zdjęcia wyszły dosłownie takie, jakie chciałam :) niedługo idę spać, bo jutro poszukuję nowych butów
a z moimi wymaganiami trochę trzeba będzie się nachodzić. no, w końcu to przedostatni dzień w Niemczech
niby fajnie, aczkolwiek nie chcę stąd wyjeżdżać, bo powoli zaczęłam się do wszystkiego przyzwyczajać
no mówi się trudno, niedługo szkoła, jestem w pełni gotowa na pożądną naukę. z mamą zaplanowałyśmy

następne wakacje i jeżeli wszystko wypali zgodnie z planem (a głównie to zależy ode mnie i moich wyników

w nauce) to następne wakacje będą najlepsze kiedykolwiek! <3 tym bardziej jest to mobilizacja na ten

rok szkolny. całkiem pozytywnie, wszystko idzie po mojej myśli :)! także jutro ostatnie zakupy, w niedzielę

wyjazd.. no cóż. najprawdopobniej odwiedzę jeszcze Niemczech w tym roku, także jest ok! branoooc



ask me