Olgusz udaje że sie uczy.

...a tak naprawdę w kólko zastanawia się nad tym samym. i nie moze nic wymyśleć.

(I ja doskonale zdaję sobie sprawę, że to nie jest moje najlepsze zdjęcie.)

Już myślałam że jako tako doszłam do siebie, okazuje się, że można w moich oczach jeszcze bardziej się zeszmacić. niesamowite, ale tak właśnie wyglądaja akcje skrzatów cwelów.

I już jako tako ogarnęłam sprawę, a tu się okazuje, że wcale nie będzie tak łatwo. A raczej po prostu... nierealnie. I Olgus lapie się na tym że go to...

uhahahaha, nieeeee, nie smuci xD sprawia że jes troszki wściekły, ale w żadnym wypadku nie smutny. Nawet sobie tańczy i śpiewa "all I want is a kiss...".

Hahaaa, usłyszałam nawet że ładnie śpiewam.

Za to czwartego nam się konkretny balet szykuje i mam nadzieję że może wtedy sie cos na owym frocie jeszcze wydarzy.

No i jest Gugacz= jest impreza, a jak jest Szyszkow to juz w ogóle xD ;****

No i mam moją Sis (chociaz ona chyba tego nie czyta), którą kocham jak nie wiem co, i choć różnie bywa, to my się nie poddajemy. ;***

więc idę spaaaaaaać xD