Zostały 3 poniedziałki i koniec wolnego.! Dziwne były te wakacje, ale z pewnością bardzo udane, tego nie mogę zaprzeczyć.. Trochę się podziało, znów nie przemyślałam zanim zrobiłam.. Cóż do niczego już się nie cofnę. Sierpień biegnie nieubłaganie i odnoszę wrażenie, że ten ostatni rok będzie podobny. Ciężki czas przede mną, jednak mam nadzieję, że jest ostatni, a dalej powinna być mniej stroma góra do wspinaczki.
Ostateczna decyzja minęła się z moimi zamiarami i nie jest to w pełni dobra wiadomość. Najwidoczniej inni wiedzą lepiej co jest dla mnie dobre.. Bywa.!
Odliczam już dni z nadzieją, że przetrwam i dopnę swego, trzymając się planu.. Powtarzając ciągle, że DAM RADĘ, bo nikt inny tego za mnie nie zrobi..
Za mało zufania, za dużo złości.! Za dużo kontroli, za mało miłości.!
http://www.youtube.com/watch?v=DsSehEfDTOQ
Tylko obserwowani przez użytkownika dzoanaxd
mogą komentować na tym fotoblogu.